Przegiąłem...Jestem przeczulony na punkcie odpoczynku. W bieganiu. Mam tak od czasów siłowni i machania hantlami w domu.Zmęcz mięsień,- kliknij i miłej lektury:
Jest taka mała górka. Ot, taki sobie podbieg.W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym w Gdyni. Schody, kilkadziesiąt metrów. W lesie,- kliknij i miłej lektury:
czyli potrafię nie biegać.Tak. Dobrze przeczytałeś. Jak to nie biegać?Ty Piotrze, pełen pasji do biegania, zakochany wręcz?!Krótki post- kliknij i miłej lektury:
Poprosiłem znajomego biegacza, maratończyka z zwycięstwami na koncie, treneraPiotra Suchenię o wywiad o bieganiu w upale. Latem bieganie- kliknij i miłej lektury: